Problem w FT-450
wpływ wiatraka na modulację
Pewnie, że jest ściągany. Trzeba odkręcić górną i dolną pokrywę, delikatnie zdjąć gumową uszczelkę, znajdującą się przy przednim panelu i odginając nieznacznie zatrzaski znajdujące się po bokach wysunąć przedni panel. Jest on połączony z główną płytą FT-450 elastyczną taśmą, a masa jest podawana tymi nieszczęsnymi łapkami (łapki dolutowane są do masy na płytce panelu przedniego).

Element do którego dotykają te łapki po lekkim poskrobaniu nożem dość dobrze się lutuje (element duży, więc lutownica powinna być o trochę większej mocy). Tam też dolutowałem jeden koniec przewodu miedzianego ok. 10cm w izolacji, a drugi koniec do masy panelu przedniego. Dolutowałem tak dwa przewody. Jeden bardziej z lewej, drugi z prawej.

Montujemy wszystko w odwrotnej kolejności (należy zwrócić uwagę, czy uszczelka ładnie się ułożyła i nie będzie kolidowała z równym dokręceniem pokrywy górnej i dolnej).

Mało finezyjne rozwiązanie, ale proste i co najważniejsze skuteczne w moim przypadku wesoły. Audio jest czyściutkie - bez jakiegokolwiek zakłóceń.


  PRZEJDŹ NA FORUM