DX Net
Są oczywiście też krytyczne opinie. Zbig VK2EKY,7J26AAK/2 opowiadał kiedyś gdy pracował z jakiejś wyprawy (ZK2 czy inny Pacyfik) i "wpadł" w zaproszenie do sieci. Twierdził, że bezsensownie tracił czas wyczekując aż następny w kolejce zapisanych zawoła Go zaliczając po drodze kilku innych operatorów (innych ciekawych DX-ów). Siedział, siedział, nudził się, co jakiś czas podał komuś raport, później znów czekał na kolejną turę zapisów, siedział, siedział, propagacja siadała, On siedział, ziewał. Absurdalna strata czasu; samodzielnie wołając zrobiłby wielokrotnie więcej stacji, wielokrotnie więcej stacji by Go zrobiło i to byłby efektywnie wykorzystany czas.


  PRZEJDŹ NA FORUM