UNLIS na SR7V
Przykra sprawa...
Potwierdzam, wcześniej ten osobnik posługiwał się wymyślonym znakiem wywoławczym, jednak sposób jego literowania oraz "jakość" rozmowy tegoż, wzbudziły moje zainteresowanie i postanowiłem go sprawdzić. Okazało się, że znak z takim sufiksem występuje w 3 okręgu. Toteż włączyłem się i poinformowałem kolegę, który z nim rozmawiał, że prowadzi łączność z piratem. Od razu pirat stał się agresywny i zaczął przeklinać, na czym świat stoi. Chciał żeby mu podać emaila to prześle mi skan licencji oczko
Mnie się wydaje, że koleś za dużo łyknął i mu się coś w głowę stało, niektórzy tak mają jak popiją i w związku z tym nie powinni drinkować.
A prędzej czy później wyjdzie kawa na ławę. Ciekawe jak wtedy się będzie tłumaczył.
A jeśli faktycznie gość nie ma licencji to może faktycznie powinien odpowiedzieć za swoje zachowanie przed odpowiednimi instytucjami do tego powołanymi. Chyba, że prawo się zmieniło i już można bez uprawnień działać.


  PRZEJDŹ NA FORUM