PZK - jaki ma być?
Czemu przesadziłem? Kiedyś Warszawski OT był przodującym OT. Nie tylko pod względem liczby członków. Dziś tylko kłótnie, rozłamy, skargi,petycje, co chwilę zebrania. W marcu był nowy prezes wybrany. Dziś go już nie ma. Znowu walne zebranie WOT. Kłótnie i problemy zaczęły się odkąd pojawiła się tam osoba TW "Nonparel-a". To taki przykład do czego mogą jakieś wygórowane, chore ambicje doprowadzić.Chciałbym właśnie PZK bez takich problemów. Tylko merytoryczne dyskusje, konkretne działanie, coś powstaje, służy. Ale w tym kraju, ze względu na naszą wrodzoną kłótliwość i zawiść, to raczej szybko się nie ziści! To praca na lata! wesoły Mimo to pozytywnie trzeba myśleć i swoje robić !73 Marek sp6nic


  PRZEJDŹ NA FORUM