O ile mi wiadomo to zarówno w poprzedniej kadencji jak i w obecnej sekretariat jest kontrolowany przez GKR i urząd skarbowy. Jakoś nie słychać żeby były jakieś rażące nieprawidłowości. Owszem są drobne ale w sumie przy prowadzeniu takiej organizacji zawsze gdzieś się można pogubić. A zamieszczanie jednostkowych wydatków, ile długopisów, temperówek, tonera, papieru ksero i toaletowego itp, raczej nie ma sensu. Trudno też wymagać od prezesa żeby każdemu odpowiadał szczegółowo za ile i kiedy i gdzie zakupił 15 rolek papieru do ubikacjiZnając polskich HAM-s to zaraz zaczełyby się domysły iż papier zakupił u swojego znajomego/członka rodziny a nie tam gdzie był najtańszy! . Z tego co wiem to codziennie i tak musi ze dwie-trzy godziny poświęcać na pocztę. Od takich drobiazgowych kontroli jest GKR i Zarząd Główny. 73 Marek sp6nic |