PZK - jaki ma być?
Przed informatyzacją krótkofalarstwa nie uciekniemy. Elektroniczny obrót kartami ma wiele zalet, np.:
1) właściwie za darmo (na eQsl różne pakiety, ale darmowy też jest),
2) właściwie "natychmiast", nie trzeba czekać miesiącami,
3) nie ma problemu z archiwizacją.
Właściwie to się dziwię, że IARU nie podjęła jeszcze kroków w zbudowaniu systemu elektronicznego obrotu kart QSL. Jakby większość (powiedzmy 80-90%) krótkofalowców na świecie zarejestrowało się w jednym słusznym biurze/systemie obrotu kart, można byłoby zrezygnować z tradycyjnego obrotu kart, który nie da się ukryć kosztuje sporo. Wtedy nawet najbardziej przeciwni kartom wysyłaliby je.
Co do SQ i SP, to kiedyś Ci pierwsi SP wymrą i SQ będą roolez...
To tak na marginesie.

Co do PZK, to życzyłbym sobie tylko, żeby sprawozdania finansowe nie były pobieżne, tylko dokładne - tak aby wiedział konkretnie na co poszła każda złotówka. Dokładnie pisałem już w jednym z innych wątków dotyczących PZK.


  PRZEJDŹ NA FORUM