Leszek SP3DOI nie żyje.
Weźcie się spotkajcie i dajcie sobie po mordzie, bo mdli mnie już od czytania tych żali frustratów w co drugim wątku.
Człowiek umarł, trochę szacunku. Udowodnijcie sobie kto ma dłuższego w wiadomościach prywatnych, to Wasze love story nikogo nie obchodzi.


  PRZEJDŹ NA FORUM