odpłatne znaczki na kartach QSL |
Dyzio, piszesz banialuki. PZK płaci w IARU składkę/opłatę za KAŻDEGO SWOJEGO CZŁONKA. IARU nie obchodzą ci, którzy do PZK nie należą. A że reprezentuje na zewnątrz wszystkich to po prostu taki zwyczaj i tak sie mówi. A jak komuś się nie podoba, że tak się mówi i nie chce aby PZK a dalej IARU reprezentowało go to może to zamanifestować np. poprzez nie uzywanie pasm WARC wywalczonych przez IARU, czy też 7MHz powyżej 7.1 ![]() A propozycja alternatywna do znaczków jest taka jak w ARRL - każdy płaci za swoje karty. Oczywiscie członek PZK. Pełny kapitalizm a nie socjalizm jak nadal u nas. W przeszłości, po dyskusji długiej ,namiętnej i burzliwej PZK wprowadziło komercyjną obsługę QSL dla nieczłonków. Może ktoś zgadnie ilu było chetnych do skorzystania z oferty? ![]() A może ktoś wie jak to jest w tej Hameryce-czy z biura QSL mogą korzystać wszyscy czy tez tylko członkowie ARRL? Albo po sąsiedzku w DARC? Bo jeśli na całym świecie są obsługiwani członkowie i nieczłonkowie no to u nas tez tak powinno być aby nie odstawać od reszty świata, no nie? Andrzej, sp9eno ps. a w oddziale Gliwickim koszty funkcjonowania biura QSL od początku istnienia oddziału są 0,00 zł |