PZK a sprawa SP6AKI i innych
Andrzej, dobrze piszesz ale nie znasz wszystkich faktów.
Na etapie rozmów z Prezesem PZK chciałem aby dał mi "kawałek" miejsca na stronie PZK, tak gdzie są zakładki SPDXC, OTC i innych, gdzie mógłbym wpisywać propozycje, programy, słowem gromadzić całą wiedzę w tym temacie. Niestety, tego nie dostałem więc zrezygnowałem.
Nie miałem jeszcze w tamtym czasie strony SP6ZJP ani strony SKPO.
Raczej nikt nie był zainteresowany pozyskiwaniem tych pieniędzy, bo Ktoś będzie musiał program zrealizować. Nie sztuka napisać. Pisanie dla samego pisania też nie ma sensu.
Co do OT-11, to oczywiście nie masz wystarczającej wiedzy.
Napisałem też program dla OT-11, niestety nie przeszedł. Wynik finansowy za 2009r. był ujemny i pewnie to było "gwoździem do trumny" tego programu. Był to program na ŁÓŚa. Szkoda, bo trochę poświęciłem czasu aby to fajnie napisać.
Nie jestem też całkiem wyłączony z prac OT-11. Jak przychodzi odpowiedni czas, to robię stosowne dokumenty. Nie mam zamiaru się w tym temacie rozpisywać ale tak jest.

Co do sprawy Jacka, to Jacek zanim napisał o tym na forum wysłał pisma poprzez Prezesa OT-11 do ZG PZK. Gdy to nie przyniosło rezultatu napisał pismo bezpośrednio do Prezesa ZG.
Gdy i to zawiodło napisał na forum Manufaktury.
Do kogo jeszcze ma napisać?
Dostał poprzez Leszka SP6CIK, że dał polecenie SP5ELA odblokowania Jacka.
No i co z tego? NIC! Nie został odblokowany.
To się więc pytam, czy Jacek na kolanach jak pokutnik iść do Warszawy pod dom SP5ELA i prosić o odblokowanie na forum PZK?
W normalnej organizacji chyba rządzi Prezes, a Administrator wykonuje jego polecenia. Bo do diaska, dostaje za to wynagrodzenie. To niech robi, to co do niego należy.
SP5ELA jako pierwszy powinien dostać na forum BANa, a drugi SP2JMR za to, że zamiast przeczytać to co SP5ELA jemu daje do komunikatu, a dopiero to czytać.
Teraz wychodzi wielka, totalna bzdura.


  PRZEJDŹ NA FORUM