Greg SP2LIG,
O mapie azymutalnej także myślę, widziałem kiedyś u kolegi takową wydrukowana co najmniej z 10 lat temu i więcej tych map nie widziałem na sprzedaż w SP, format około A2 może się mylę ale była to kolorowa mapa z Polską w centrum. O ile sprawa mapy "zwykłej" jest prostsza bo można pozyskać istniejące mapy to z mapa azymutalną trzeba pracę wykonać od podstaw, stara mapa jako podkład i do dzieła aby zrobić nową pamiętając o aktualnych prefiksach. A żeby cena była odpowiednio niska trzeba wypuścić większy nakład, który wiadomo, że nie od razu się sprzeda. No ale powalczymy i zobaczymy co z tego wyjdzie. |