30 lat od powstania SOLIDARNOŚCI
Akcja dyplomowa SN30S
Też miło wspominam!aniołek Na drugi dzień, w szkole wymiana wrażeń, informacji, gdzie kto był i "walczył" !!aniołek Pamiętam jedną "zadymę" na Pereca, pod hotelem "Śląska". Nyska milicyjna płonie a ja chciałem radiostację wymontować! Koledzy mi odradzili. Po chwili bak wybuchł i tylko podwozie zostało ! W klubie po tym jak nam radiostacje kazali oddać mieliśmy odbiornik, demobilowy , chodzący do 300Mhz. Podsłuchiwaliśmy milicję. Też fajne to było! Było czym pochwalić się w szkole! 73 Marek sp6nic


  PRZEJDŹ NA FORUM