30 lat od powstania SOLIDARNOŚCI
Akcja dyplomowa SN30S
Widzisz kolego sp4nkt,problem jest taki,że tylko w Polsce były szef okupacyjnego reżimu został wybrany głosami parlamentu na pierwszego prezydenta "niepodległej",a ten drugi który przyszedł po nim i miał być niby nasz co "nie chciał,a musiał" niestety też nie był nasz,a był Kiszczaka.Mądre przysłowie mówi"Nie ma przyszłości bez przeszłości,oraz "Historia magistra vitae est".(Jak będziesz miał poblemy ze zrozumieniem to napisz).Może teraz własnie bedziesz wiedział dlaczego należy roztrząsać przeszłość i dlaczego tak jest,jak jest i dlaczego taki Pan o którym mowa w pierwszym wpisie ma się dobrze i robi taką akcję jak np 30 lecie powstanie Solidarnośći,chciaż wtedy był zupelnie po przeciwnej stronie.Tak przynajmniej wynika z komentarzy ludzi ,którzy twierdzą,że znają tego Pana sprzed 30 lat i znają jego ówczesne działania.Szanowny kolego ja wtedy byłem tam gdzie Ciebie zapewne nie było,a co więcej nawet Ci się nie śniło.


  PRZEJDŹ NA FORUM