Zgloszenie instalacji antenowych - rozporzadzenie
Dionizy,
Moja uwaga nie była absolutnie skierowana do Ciebie osobiście – przeczytałem kilkadziesiąt stron Twojego autorstwa (Poradnik Antenowy) dotyczących dyskutowanych zagadnień i chylę czoła nad wiedzą i wysiłkiem, jaki włożyłeś w opracowanie tych dokumentów.
W moim poście zacytowałem jedynie przytoczoną przez Ciebie urzędniczą interpretację, z którą nadal się nie zgadzam.
Ustawa definiuje dwa pojęcia: instalacji i urządzenia.
„Instalacja to stacjonarne urządzenie techniczne.”
„Urządzenie (…) to niestacjonarne urządzenie techniczne, w tym środki transportu”.
Zatem samochód jako środek transportu to urządzenie, a nie instalacja. Jeśli urzędnicy mieli coś innego na myśli, to powinni wyrazić to w odmienny sposób. Oczywiście – jak wspomniałeś - urzędnicy nie czytają postów na tym forum, więc mój postulat jest jak rozmowa ze ścianą, co jednak nie przeszkadza mi w tym, aby wyrazić w ten sposób mój o nich pogląd.
Takie rozgraniczenie widoczne jest także w art. 122a ustawy POŚ, który nakłada obowiązek wykonywania pomiarów (gdy EIRP >= 15 W) zarówno na prowadzącego instalację jak i użytkownika urządzenia. Czyli pomiary powinny być także wykonane wokół „środka transportu”. Tylko jak ? Rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku oraz sposobów sprawdzania dotrzymanie tych poziomów, dość szczegółowo opisuje metody pomiarów. Jednakże, w tym rozporządzeniu jest tylko mowa o instalacjach - termin urządzenie tutaj już nie pojawia się. Nie ma więc słowa wyjaśnienia, w jaki sposób należy prowadzić pomiary wokół urządzeń – czyli np. samochodu. Być może takie wyjaśnienia znajdują się w innych dokumentach, np. normach....
Art.152 POŚ mówi także o instalacjach podlegających zgłaszaniu.
Również Rozporządzanie w sprawie rodzajów instalacji, których eksploatacja wymaga zgłoszenia nie wymieniają urządzeń jako tych, które mają podlegać zgłoszeniom.
Również formularz zgłaszania instalacji ni jak nie pasuje do zgłaszania urządzeń ruchomych. Reasumując: w świetle przytoczonych fragmentów ustawy istnieje wyraźnie rozgraniczenie na instalacje i urządzenia. Zarówno instalacje jak i urządzenia podlegają pomiarom, ale zgłoszeniom już tylko same instalacje. A samochód, jako środek transportu zaliczony jest do urządzeń, nie instalacji.
Jeśli zaś chodzi o to, czy wolno (lub nie) użytkować (czyli pracować) przekraczając dopuszczalne natężenie pola to art. 141.ustawy POŚ mówi, że „eksploatacja instalacji lub urządzenia nie powinna powodować przekroczenia standardów emisyjnych.” Występują tutaj oba terminy (instalacja i urządzenie), ale sam artykuł jest bardzo ogólny i "życzeniowy”.
Art. 144 jest już bardziej precyzyjny, ale tu nie pojawia się termin „urządzenie”.
1. Eksploatacja instalacji nie powinna powodować przekroczenia standardów jakości środowiska.
2. Eksploatacja instalacji powodująca (…) wytwarzanie pól elektromagnetycznych nie powinna, z zastrzeżeniem ust. 3, powodować przekroczenia standardów jakości środowiska poza terenem, do którego prowadzący instalację ma tytuł prawny.
3. Jeżeli w związku z funkcjonowaniem instalacji utworzono obszar ograniczonego użytkowania, eksploatacja instalacji nie powinna powodować przekroczenia standardów jakości środowiska poza tym obszarem.
Art.144 nie dotyczy zatem urządzeń (trudno mówić w tym przypadku o terenie i tytule prawnym z nim związanym w przypadku samochodu). Zatem uważam, że prawo nie określa (poza art. 141) szczegółowych zasad (jak w przypadku instalacji) pracy urządzenia (np. samochodu). Proszę mnie poprawić jeśli się mylę.
W tym miejscu można zapytać a co zrobić z rozporządzeniem, które określa dopuszczalne poziomy pól elektromagnetycznych (…) w miejscach dostępnych dla ludności ? Gdzie ma ono zastosowanie ? Czy tylko do instalacji czy także do urządzeń ? Treść rozporządzania posługuje się tylko terminem „instalacja”. A gdyby chcieć zastosować je także od urządzeń to mogłoby okazać się, że mamy wyrzucić telefony komórkowe, po przecież gęstość pola w odległości 5 cm od aparatu przekracza kilka, a nawet kilkanaście razy dopuszczalne 0,1 W/m2. To samo z ręcznym radiotelefonem pracującym w odległości kilkunastu cm od ust…
Więc jak to jest ? Można pracować, gdy przekraczamy dopuszczalne natężenie pola, czy nie ?
Pozdrawiam,
Paweł SP7XFT


  PRZEJDŹ NA FORUM