Stan i przyszłość krótkofalarstwa - globalnie
na podstawie Konwencji RSGB
    Klapki_Mojzesza pisze:

    A myślicie Panowie, że w dobie wszędobylskich Baofengów, CB, PMR, transcieverami kupionymi prywatnie z drugiej ręki i ogólnego braku kontroli, taka sytuacja w dzisiejszej Polsce miałaby szansę się zadziać? Przecież nawet nie dojdą kto takie coś posiada.

    Jasne, w PRL każdy się znał, krótkofalowcami byli często współpracownicy (tak czytałem bardzo szczęśliwy) a dostęp do sprzętu był utrudniony. Ale aktualnie chyba trudno by było tak zrealizować "Gotta Catch 'Em All"




Tylko twój młody wiek cię usprawiedliwia, że nie znasz siły propagandy państwowej i kościelnej a także siły patriotyzmu ludowego. Wystarczy, że ktoś ogłosił, że tęcza jest brzydka to już nawet babcie które nie pamiętają po co chłopcy byli w słusznym gniewie organizują kontrmanifestacje. A jeszcze jak ksiądz je pochwali to pampersy z radości pełne.

Gdyby w TVP oraz z ambony ogłoszono, że użytkownik radia to szatan wcielony, to by cię w kawałkach dostarczono do kościoła lub SKW. Ale gdyby ogłoszono że to na chwałę pana lub ojczyzny to by ci ołtarzyk z obrusem pod tego Bao przygotowali.

JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM