Stan i przyszłość krótkofalarstwa - globalnie
na podstawie Konwencji RSGB
A myślicie Panowie, że w dobie wszędobylskich Baofengów, CB, PMR, transcieverami kupionymi prywatnie z drugiej ręki i ogólnego braku kontroli, taka sytuacja w dzisiejszej Polsce miałaby szansę się zadziać? Przecież nawet nie dojdą kto takie coś posiada.

Jasne, w PRL każdy się znał, krótkofalowcami byli często współpracownicy (tak czytałem bardzo szczęśliwy) a dostęp do sprzętu był utrudniony. Ale aktualnie chyba trudno by było tak zrealizować "Gotta Catch 'Em All"









  PRZEJDŹ NA FORUM