Stan i przyszłość krótkofalarstwa - globalnie na podstawie Konwencji RSGB |
Klapki_Mojzesza pisze: sp9nrb pisze: Aż tak dobrze nie było. Sprzęt trzeba było samemu dostarczyć na pocztę a później go przerzucono do PIR (PAR?) A rok albo dwa lata wcześniej wprowadzono obowiązek ewidencjonowania sprzętu. A już dzisiaj jako humoreska, anteny satelitarne też podlegały ewidencjonowaniu. To czy ktoś weryfikował czy cały sprzęt został zdany? Czy służby/urząd posiadał rejestr wszystkich radiostacji? Co w przypadku gdy ktoś nie oddał sprzętu? Nie znam tych czasów, jestem za młody ale takie podejście mnie mocno zdziwiło :O 1. tak, 2. tak 3. Odwiedzali go smętni panowie a po krótkiej chwili obywatel przepraszał, że o czymś zapomniał i bardzo szybko i grzecznie naprawiał swój obywatelski błąd. JAK |