Łamanie znaku /p
Moim skromnym zdaniem zasady łamania są jasno okreslone, a przy łamaniu się trzeba kierować się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem. Dla mnie jest to proste (jak PKL-ka na zwijaku wesoły) że jak nadaję z samochodu, nie ważne, czy to jest ręczniak, czy podłączny do anteny dachowej, łamie się /M, kiedy jestem na pieszej wycieczce z ręczniakiem łamie się przez /P Mimo że nie ma takiego obowiązku, robię to aby zasygnalizować korespodentowi w jakich okolicznościach pracuje. Dla mnie to nie jest żaden wysiłek a korespondent wie jaka to jest stacja . Z kolei kiedy ostatnio wyjeżdżałem na rancho w inny powiat, w łącznościach ze stacjami SP, SQ łamałem się przez /9 również dlatego, aby zasygnalizować że nadaję z innego QTH niż domowe (inny powiat, gmina) Natomiast robiąc stamtąd łączności DX-owe, nie łamałem się wogóle. Jakby nie było stacji DX-owej na ogół nie interesuje to skąd dokładnie nadaje, czy to jest Sosnowiec, czy jakieś "Chlapkowice Górne".
Darku SQ2NSZ, nie masz racji! Łamać się przez /MM nalezy tylko i wyłącznie będąc na wodach międzynarodowych. Na wodach śródlądowych używa się /M


Pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM