Stan i przyszłość krótkofalarstwa - globalnie
na podstawie Konwencji RSGB
    sp6vgx pisze:

      sp9nrb pisze:

      W Polskim prawie patentowym, są zapisy, że możesz zostać pozbawiony wartości intelektualnej (nawet na etapie zgłoszenia patentu) i to nawet bez odszkodowania ale za to z zachowaniem tajemnicy.

      Nie wszystko co robisz w czterech ścianach domu jest legalne i są sytuacje, że możesz za to ponieść konsekwencje. n.p. "przygotowanie do"

      JAK


    @sp9nrb

    Prawo nie jest idealne i nie dotyczy to tylko Polski, a doprowadzania do tzw. sraczki legislacyjnej i nadmiernej ilości regulacji tylko pogarsza stan rzeczy. Chęć regulacji wszystkiego to utopia. Dlatego porównuję to do PRL-u bo widzę efekty im więcej durnego prawa tym więcej patologii.

    Co do łamania prawa w domu zgadza się, bo jak wspominam mamy durne prawo - często nawet możemy być nieświadomi bo obecnie nie da się ogarnąć wszystkich regulacji (nawet prawnicy nie dają rady). Natomiast jeśli zmienią odnośnie SDR to będę łamał je widać świadomie. Nie raz miałem sytuację że kupuję gotową elektronikę by nie budować prototypu i ją wykorzystać do takiego celu (ot wychodzi taniej np. w przypadku wielowarstwowych PCB HDI itp. gdzie swój prototyp wyjdzie znacznie drożej) i na taki sprzęt pisałem własne oprogramowanie. Teraz takie coś chcą mi zabronić... Pisze kolega o patentach itd. ale prawda jest taka że obecnie wiele elektroniki to w zasadzie połączenie schematów referencyjnych producentów układów scalonych w jedną całość więc nie ma tutaj szans na uzyskanie patentu.


Tak, ale tu jeszcze pojawia się problem wzoru użytkowego, gdy moduły z ryżowych pól i ich ułożeniu na kawałku blachy może być zastrzeżone. Ale jeżeli moduł kupujesz jako półprodukt bez oprogramowania to programując go wykorzystujesz go zgodnie z przeznaczeniem czyli zgodnie z prawem. Inna sprawa, że jest to krecia robota koncernów które chciały b y opanować nawet rynek drobnicy. Ale to już inna bajka.

JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM