Zaginął członek rodziny |
OK Rafal. Widze ze Kazachstan tu nic wspolnego nie ma. Kaukaz to Kaukaz. "Wiem , że głupotą bya samodzielna wyprawa w góry i to nie nasze, ale on tak właśnie zawsze urlopował." Miejmy tylko nadzieje ze sie znajdzie i to szybko. W takim przypadku to tylko Ambasada RP w Rosji moze pomoc. Widocznie chlopakowi brakuje adrenaliny. To ten wyjazd na dlugo zapamieta. Kto jedzie na Kaukaz bez kontaktow?!? Trzeba chociazby na poczatek dowiedziec sie jaka sytuacja panuje w danym regionie a nie tak wzial plecak i pojechal. Pelna lekkomyslnosc! To nie ten region gdzie mozna prosto tak wziac i pojechac. Przepraszam, ale teraz to jestem w szoku. Coz bede trzymal kciuki zeby sie szybko znalazl i szczesliwie wrocil do domu. |