A jak ktoś zerwie hamulec bezpiecznstwa to też jest niebezpieczne dla zdrowia i życia?Hamulec bezpiecznstwa to też jest ostateczność.Poza tym radiostop nie hamuje tak "ostro" jak hamulec bezpieczeństwa.Poza stratami materialnymi dla przewożników z powodu opóźnień pociągów nie wprowadził zagrożenia dla zdrowia i życia pasażerów oraz obsługi.Macie więc przykład jak media potrafią ze stosunkowo błahej sprawy rozkręcić wielką aferę.Natomisat ten koleś w Poznaniu o którym pisałem wyżej zmiehniając zwrotnice mógł doprowadzić do zderzenia albo wykolejenia tramwajów,przynajmniej teoretycznie takie ryzyko istnieje.Więc wpłynął na bezpieczeństwo i stworzył zagrożenie dla zdrowia i życia.Ale ten od radiostopu poz głupimi numerami nie zgroził nikomu.Jedynie swodwoła straty materialne z powodu opóźnień.Jego działanie to coś takiego jak fałszywe zgłoszenia na policję o podłożeniu bomby. |