FT-950 czy kenwood ts 480
TS480 - rewelacyjna skrzynka antenowa stroi wszystko i wszędzie , beat cancel - super funkcja , bardzo czytelny wyświetlacz również port rs232 do cat-a, odpinany panel i w ogóle duża mobilność całego urządzenia.Dsp średnie ale na plus możliwość założenia filtrów, wersja 200 watowa. Jeszcze jeden plusik w pełni podświetlone przyciski na przednim panelu co jest ułatwieniem przy pracy nocnej.
Minusy - brak gniazda mikrofonowego w panelu więc kłopot w oddaleniu od reszty trx-a(potrzebna przedłużka), bardzo mała gała vfo, uboga regulacja toru mikrofonowego,starsza konstrukcja odbiornika w porównaniu do ft950 i ogólnie konstrukcja już nie rozwijana brak możliwości aktualizacji.
Sumując dobry sprzęt na początek na wyjazdy lub jako drugie , przez prawie dwa lata nie przysporzył kłopotów.
Ft950 - minusy, fatalna skrzynka stroi wąsko,głośno i długo, kłopotliwa współpraca z niektórymi mikrofonami stacjonarnymi z jednymi pracuje dobrze z innymi nie -loteria,dsp w pierwszych oprogramowaniach mizerne na szczęście poprawili dużo programowo.słaba odporność na niektóre stacje blisko nadające ale przeważnie przeszkadzają mi za szeroko pracujące tzw hifi ssb (bez urazy), słabo działający NR .
Plusy - nowoczesna konstrukcja umożliwiająca częste aktualizacje co jest bardzo dużym plusem, czytelny wyświetlacz, bardzo dobra możliwość ustawienia toru mikrofonowego nawet w połączeniu z mikrofonem dynamicznym mh31,bardzo dobre brzmienie z głośnika, dobre rozlokowanie gałek i przycisków choć brakuje regulacji mocy wyjściowej lub np NR , normalna gałka vfo wesoły .Stosunek ceny do jakości i możliwości bardzo dobry .
W każdym razie nie żałuje że przesiadłem się z kenwooda na yaesu.


  PRZEJDŹ NA FORUM