Brak ofert sprzedaży radiotelefonów z zezwoleniem...
Jeśli to prawda to stało się - jakiś eterowy ORMO-wiec pod....ł do UKE zezwolenia. Co tym zyskał? Ano tyle, że kto miał się bawić radiem bez licencji ten bawi się dalej, tyle tylko że na losowo wybranej częstotliwości. Czy świat stał się lepszy? Czy coś się zmieniło? Dzieci w Afryce nie głodują? Myśle że nic z tych rzeczy. Ktoś po prostu pokazał po raz kolejny że ma licencje i nie toleruje innych uzytkowników eteru bo nie mają znaków. Kontynuacja starej wojenki "prawdziwych krotkofalowców" z CBstami teraz ma nowy wymiar. Świetnie, na pewno to bedzie budowało porozumienie i naganiało nowych nadawców w szeregi klubów...gdzie pod czujnym okiem doświadczonego operatora będą zdobywali wiedzę i kolejne szlify po to by w ciągu max. 3-4 lat wyjść samodzielnie w eter. Ech, ORMO nie istnieje ale ORMO-wcy nie zginęli.


  PRZEJDŹ NA FORUM