maszt i odgromówka |
sp9nrb pisze: djbpm pisze: Dołączę się do pytania. Co w przypadku, gdy połączymy maszt do instalacji odgromowej, a na maszcie mamy antenę GP, której przeciwwagi są zwarte z masztem i z oplotem kabla, dalej z radiem, a radio jest podłączone do uziemienia w gniazdku? Łączy nam się wtedy przez radio instalacja odgromowa z elektryczną, tworzy się pętla. W cytowanych normach są zapisy dotyczące wprowadzania do budynków przewodów teletechnicznych. W takiej sytuacji prawidłowym rozwiązaniem jest przerwa iskrowa pomiędzy masztem a instalacją odgromową. JAK Niezależnie od tego w której strefie (0a, 0b) znajduje się obiekt (antena), jeśli nastąpi wyładowanie piorunowe do jakiegokolwiek elementu na dachu, to nastąpi rozpływ prądu wyładowania. Jeśli piorun uderzy w piorunochron, jego indukcyjność spowoduje okresowy wzrost potencjału i przebicie do każdego elementu przewodzącego w okolicy kilkudziesięciu centymetrów. Właściwą koncepcją ochrony przed zjawiskiem wydaje się ochrona strefowa, zakładająca kolejne pułapki doziemiające na drodze prądu wyładowania. Osobiście mam anteny umieszczone wysoko (strefa 0a i 0b) oraz dwie strefy ochronne, każda z własnym układem odgromowym na wejściu. Wzorce zaczerpnięte z opracowań dot. przemysłowej ochrony odgromowej. |