Ciężkie życie PZK wszystko o PZK, dobrze i źle |
[quote=SP6OUJ.] sp9nrb pisze: SP6OUJ. pisze: Do "JAK". Nie będziemy sie licytowali, kto iloma ludźmi zarządza, bo jak się to ma do tego tematu? Załóż sobie PZK BIS i tam sobie działaj. Albo idź sobie do knajpy i napij się tego winiaku. nie oceniaj innych, nie porównuj, aby ciebie ktoś kiedyś nie porównał. Znam takiego jednego, który szerzył oszczerstwa. Teraz siedzi w domu z dwoma wyrokami. Nie jest mu do śmiechu, tym bardziej, że jego sakiewka mocno się przez to zmniejszyła. Uważaj na to co piszesz, bo internet nie zapomina. Ja tym bardziej. Nie gryź własnego ogona. Co ma zaliczona szerokość kierowania a no to, do jakiego stopnia inni zaufali jego zdolnościom zarówno w kierowaniu procesami technologicznymi oraz ludźmi. A ty co już straszysz? A masz podstawy prawne? Bo te twoje straszenie jest już imienne a to wystarczy aby zrobić ci sprawę. Był tu na forum już jeden człowiek, który zarzekał się, że internet oraz on nie zapominają. I wiesz mam problem, co się z nim stało? Znikł bez słowa z forum. Nie wiem? emigrował, odsiaduje a może ......... Może ktoś na priv wie co się z nim stało? Gdybyś był honornym człowiekiem to byś miał włączona możliwość napisania prywatnego maile. Ale to i może dobrze. Był czas, że miałem znajomego funkcjonariusza służby więziennej. Krótkofalowiec - nawet bardzo aktywny. Ale w pewnym momencie gościowi zaczęło rosnąć ego, ponad możliwości. W życiu zawodowym go przytarli a w życiu prywatnym też nie miał szans na sukces. Człowiek zgorzkniał i wręcz kryje się przed dawnymi znajomymi. Miałem też innych kolegów, których życie przytarło. Ale wszyscy mieli jedną cechę swych niepowodzeń, nie próbowali odreagowywać na innych. Dlatego, życzę ci wielu chociażby nawet małych sukcesów aby koledzy z radością cię witali na forum i na paśmie i abyś nie musiał kończyć dnia na walerianie. JAK Nie wiem co bierzesz, ale chyba masz jakiś problem ze sobą. Nie mierz innych swoją miarą. Widać więcej znajomych nie masz? No szkoda. Co ma honor do włączenia priv? Specjalnie wyłączyłem, co by grek nie pisał do mnie bzdur. To, że masz problem, nie jest moim problemem. Zawsze możesz sobie w internecie poszukać szpital, np. w Branicach. Nie wiem czy pomogą, ale są tam chyba specjaliści. [/quote] Jednak skończył się twój intelekt. Zaczyna się rozmowa pana i furmana. Jeżeli nie jesteś w stanie pojąć co to oznacza szerokość kierowania, to na pewno studiów technicznych ani nawet technikum nie kończyłeś, bo tam jest przedmiot organizacja i zarządzanie. Zapytaj na forum lub wujka Google to ci powie. Chciałem ci dać możliwość wyjścia z twarzą ale ty nie tylko do mnie się czepiasz ale do innych też. Myślisz, że jak ktoś grzecznie i kulturalnie z tobą rozmawia to ty możesz pokazywać swoją wysoką 1/inteligencję. To nie moja wina i innych kolegów, że tak dobrze znasz problem zakładów psychiatrycznych. Tylko, że w ten sposób pokazujesz, jakie masz doświadczenie i to raczej nie jako lekarz. Potraktuję cię jako osobę chorą na określoną chorobę leczoną w szpitalach, które wymieniłeś i dam sobie spokój z dalszą korespondencją. Zmuszanie do wysiłku umysłowego określonych osób powoduje u nich nieraz nieoczekiwane działania chociaż by bóle w określonych częściach ciała a to by było już nieuprawnione znęcanie się nad inwalidą. A to już jest zabronione. Nie pozdrawiam, żegnaj, 99. JAK |