Ciężkie życie PZK
wszystko o PZK, dobrze i źle
    SQ6NDC pisze:

    Cześć,
    Kol. Waldemar moim zdaniem zachował się honorowo. Domyślam się że "jakaś" kropla przelała czarę goryczy....

    Teraz oczekuję że reszta "działaczy, ratowników, męczenników dla ogółu i innych cierpiętników" poda się do dymisji.

    Swoją postawą, działaniem, matactwem, i brakiem SKUTECZNOŚCI niszczycie dziedzictwo historyczne PZK.

    Nie ogaraniacie rzeczywistość, Koledzy odejdźcie póki jeszcze możecie zachować swoją twarz i nikt za wami nie rzuca kamieniami!


Masz rację, zawsze winni są Ci co zadają niezręczne pytania i krytykują.
Bo przecież ktoś MUSI być winien.

A władza z definicji jest mądra, uczciwa, nieomylna i nie popełniająca błędów.
No i nigdy nie myśli o prywacie tylko o interesie ogółu.
Tak jak bym słyszał TVPIS.
eno


  PRZEJDŹ NA FORUM