GDM na diodzie tunelowej czy na tranzystorze?
    SO9LEK pisze:

    Zgodnie z poradą kolegi Zbyszka SO6... GDO będzie w układzie Seilera, tranzystor użyty to MPF102 (takowe mam na stanie). Kondensator strojeniowy 200pF, kondensator bramka-obwód rezonansowy 68 pF, bramka-źródło 100 pF a źródło-masa 265 pF. Stroi się od 3MHz do 6MHz z 0.7V w.cz na 3MHz i 1.5V na 6MHz. Jak można poszerzyć zakres przestrajania i ustabilizowac poziom napięcia wyjściowego? Zasilanie 5.6V z diody zenera pzez 200 ohm.


Generator Sailera to nie jest dobry wybór. Owszem jako VFO- tak, można uzyskać b. dobrą stabilność częstotliwości ale zakres przestrajania jest stosunkowo wąski. 2:1 to wszystko co się prawdopodobnie da uzyskać na niższych częstotliwościach (rzędu pojedynczych megaherców). Im wyżej, tym zakres przestrajania relatywnie węższy - to głównie skutek wpływu pojemności montażu. Stabilność generowanej częstotliowści, nie jest w GDO zasadniczym kryterium przydatności, to nie jest syntezer o stabilności kwarcowej. Krótkookresowa stabilność każdego rodzaju generatora LC jest prawie zawsze wystarczająca.Trzeba pamiętać, że ma na nią wpływ tak prozaiczna sprawa jak sprzężenie z mierzonym obwodem LC.
Najszerszy zakres przestrajania (pominąwszy układ Meissnera) ma generator Hartley'a (ze sprzężeniem autotransformatorowym) i tego bym się trzymał.


  PRZEJDŹ NA FORUM