Stan i przyszłość krótkofalarstwa - globalnie
na podstawie Konwencji RSGB
    Klapki_Mojzesza pisze:



    (...)



Przepraszam, że wyciąłem Twoją wypowiedź, ale chcę się odnieść do całości, bez zbędnego wydłużania postu.

Hobby nie musi mieć sensu. Filatelistyka to również zbieranie makulatury. Nunizmatyka - złomu. Jeżdżenie na rowerze to bezsensowne spalanie kalorii a na motocyklu to bezsensowne spalanie paliwa.
Ale jaka frajda!!! bardzo szczęśliwy

Pomysł masz ciekawy. Myślę, że znalazłyby się osoby zainteresowane jego rozwijaniem.

Mam kilka uwag:
- Większość krótkofalowców stosuje się do litery prawa. Działania niezgodne z prawem (nawet jeżeli ciekawe) są nadal niezgodne z prawem.
To budzi zrozumiały sprzeciw.
- Kodeks krótkofalarski zabrania dyskutowania o polityce i religii. Zajmując się transmisjami na pasmach i mając w tyle głowy chęć bycia "antysystemowym", niebezpiecznie zbliżamy się do dyskusji o polityce właśnie. Nie oceniam tego. Tylko zauważam fakt.
- Zakładanie, że działania antysystemowe uczynią z Ciebie bohatera w przyszłości trąci mi... delikatną megalomanią. pan zielony

Pomijając motywację, nadal uważam że pomysł jest ciekawy. Również z technicznego punktu widzenia.

Pozdrawiam,
Łukasz


  PRZEJDŹ NA FORUM