Anonimy kierowane do dzieci w polskim krótkofalarstwie.
    sp3mep pisze:



    ...
    i mam satysfakcje jeśli uda mi się ich pokonać,
    jednak posądzanie o oszustwo jest tak samo nie fer,
    sam doswiadczyłem "spółdzielni" ale miałem odwagę o tym pisać
    ...



o mocy napisałem na marginesie... choć to niestety prawda...pisałem już o tym tu kiedyś.

W tym wątku chodzi mi raczej o treść i formę korespondencji, którą otrzymałem...

Ale zgadzam się z tobą...
trzeba bezwzględnie to wyciągać na wierzch i wyjaśniać.
To jedyna droga do tego by więcej ludzi chciało uczestniczyć w zawodach.
Jedyna droga do tego by dzieciaki miały fun z zabawy z nami...

Czym mniejsze będzie krótkofalarstwo w Polsce, a przecież wciąż maleje,
tym prawidłowe relacje pomiędzy nami będą miały większe znaczenie.

Musimy dbać o siebie.
Musimy się szanować.
Musimy pielęgnować zasady.

Nie ma innej drogi.

Pozdrawiam serdecznie
Paweł sq5sts


  PRZEJDŹ NA FORUM