Stan i przyszłość krótkofalarstwa - globalnie
na podstawie Konwencji RSGB
    sq6rgk pisze:

    Jak już się tak rozgadałem, to jeszcze na temat zabierania nam pasm pomielę jęzorem.
    O pasma KF bym się nie martwił. Są bezużyteczne z punktu widzenia komercyjnego.
    Niestabilne, chimeryczne.
    Wojsko i służby też już ich nie potrzebują.
    Plamy na słońcu znikają, jonosfera nie chce współpracować.
    Jest inne zagrożenie. Nowe technologie SiC i GaN w tranzystorach mocy, pozwalają iść w górę z częstotliwościami pracy inwerterów i zasilaczy. Kiedyś 1MHz to była ekstrawagancja. Teraz 2-3MHz w przetwornicy DC/DC jest jak najbardziej realne. Będzie jeszcze wyżej, bo to oszczędność w gabarytach i większa sprawność.
    Pasma KF będą w przyszłości tak zaśmiecone, że krótkofalowcy w aglomeracjach miejskich będą mogli tylko pomarzyć o łącznościach.
    UHF/VHF będzie nadal polem bitwy, bo to jest i będzie powszechnie wykorzystywane do komercyjnych zastosowań. Dobry kompromis pomiędzy zasięgiem i wielkością anteny.
    Mikrofale? Tutaj nam pewnie pozabierają wszystko co się da. GSM, 5G, radary, itp.

    Wniosek? Migrować na wieś i druciki rozciągać albo wysokie maszciki na wiatr stawiać... pan zielony
    Nasze, będą już tylko niskie, niskie częstotliwości.

    73 de SQ6RGK
    Łukasz


Na pinterset jest dział spożywczych wyrobów własnych. Czemu ludzie moczą kręcą przyprawiają destylują, kiedy można iść do sklepu i kupić?
Wczoraj zaliczyłem dzień bez prądu. I wiesz co się stało z tymi super technologiami? Nawet co sprawdzono to się powściekało i nie chodziło. A przecież ludzkość już zaliczyła etapy wysokich technologii efekt wszystkie one poumierały. Dzisiaj zaczyna być tak wąska specjalizacja, że facet od scalaków z 14 nóżkami nie jest w stanie pojąć tych z 16 nóżkami i na odwrót. Zwróć uwagę, że ze wzrostem super technologii pojawia się grupa kapłanów która to obejmuje i pospólstwo które z tego korzysta.

W tej chwili wszechobecny marketing wciska nam rzeczy, które nam nie są potrzebne. Czy do lutowania garnków jest potrzebna lutownica ze stabilizacją temperatury do 0,001 st C oraz cyfrowym wyświetlaczem? A problem parametrów. Wielu z nas korzysta z takich fajnych bajeranckich wiertarek akumulatorowych. A ilu zwróciło uwagę na luzy wrzeciona?
Dlaczego o tym piszę. Każdy może się bawić na poziomie swojej percepcji jak dysponowanymi na ten cel pieniążkami. Każdemu jest potrzeba trochę radości. Radości z tworzenia. To Bozia podzieliła się z ludźmi darem tworzenia. Czy konsument będzie twórcą nie on zawsze będzie konsumentem a nic nowego nie stworzy.

Zwróćcie uwagę, że hobbyści to niezależnie od dziedziny to twórcy. Jeden piecze chleb inny skleja tranzystory a jeszcze inny struga samolot z drewna i każdy z nich jest na swój sposób szczęśliwy.

A co konstrukcjami amatorskimi. Czy amatorskie konstrukcje są gorsze? Czy cyfra jest super. Człowiek jest analogowy a jak zbadano myśli nawet obrazami. Zresztą były etapy postępu zróbmy to mechanicznie, na przekaźnikach, na lampach, na tranzystorach, na US, na mikroprocesorach dołóżmy ekran LCD a przecież to dalej będzie tylko spłuczka w ubikacji. Nie mylmy postępu z technologicznością bo, to sprzedawcy nam wmawiają, że tego potrzebujemy i musimy to mieć.
Internet też się skończy. Po 23 latach korzystania już człowiek stwierdza, że tam nic nie ma. Albo reklama albo komercja albo propaganda. Czas szukać czegoś innego.

Hobby nie zginie, będzie ewaluować, ludzie będą przechodzić z jednego rodzaju hobby do innego, ale będą też i wracać. I zawsze najwięcej będzie miał do powiedzenia ruch oddolny, dziadek, kolega dziadka (bo rodzice w pracy i jedyne co robią to na wywiadówki w szkole chodzą). I nie liczcie na jakiekolwiek instytucje. Wszelkie próby zinstytucjonalizowania hobby - niszczą je.

Jest jeszcze bardzo ważna i zarazem trudna rzecz to rozpoznanie predyspozycji młodego człowieka. A jako ciekawostkę to rozejrzyjcie się po przodkach jakie oni mieli predyspozycje. Zobaczycie, że wasi młodzi bardzo często idą w ślady dziadków, cioć wujków (i w dobrym bardzo szczęśliwy i złympłacze)
A teraz czas na zaniemówił
Pozdrawiam
JAK


  PRZEJDŹ NA FORUM