Koronawirusy, podstawowe informacje i zasady. |
SP6OUJ. pisze: Jacek_sp7vmz pisze: Arku daj sobie troszkę luzu bo fanatyka nie przekonasz. Ciebie nauczono czytania źródeł i wyciągania wniosków nie zaś nawracania janczarów. Ja nie chcę nikogo nawracać. Pamiętam dobrze 1981, 1982, 1983r. Pamiętam jak w środku wyglądały więzienia, przynajmniej te w Opolu czy w Nysie. Nie był to kurort, jak opisuje NRB. Wiem jak się żyło ludziom, jak milicja przeprowadzała rewizje w domach. Jak lano pałą. Nie było to głaskanie. Jak rzucano gaz łzawiący pod nogi demonstrantów. Jak w zimoe lano studentów wodą. Jak strzelano do górników. To nie były igraszki. Jak prześladowano uczniów, studentów i pracowników, którzy mieli odwagę przeciwstawić się władzy ludowej. Jak słyszę w TV, że stan wojenny, to była taka zabawa, że przecież nic się nie stało, to mnie mierzi. Pewne cechy psychiczne uwidaczniają się w wyrazie twarzy jak i sylwetce. Nie wiem czemu to mi przypomina j.ezioro k.acze w szafie. Ludzie często wędrujący między wiezieniami to byli pracownicy etatowi, ale też więźniowie, kapusie i ci co mieli zakaz zbliżania się do kuchni, czy w ogóle do jedzenia. Jest teraz grupa ludzi, którzy różne brzydkie rzeczy robiła, ale minęło dziesięć lat i wyroki zostały zatarte. I teraz wręcz udają obrońców uciśnionych. Najdziwniejsze, że ci obrońcy uciśnionych nie rozróżniają aresztowany, osadzony i internowany. Bardzo dużo wyjaśniał paragraf na podstawie którego taki delikwent był na przymusowym urlopie. Włazi taki z buciorami w cudzą dyskusję i zaczyna popisywać się pryncypiami tylko pytanie: Którą z wyżej wymienionych postaci skrywa ta maska pryncypialności? A może po to jest ta pandemia aby można się pod maską ukryć. |