Stan i przyszłość krótkofalarstwa - globalnie
na podstawie Konwencji RSGB
"jesteśmy tak ważni jak lokomotywy parowe lub filatelistyka". Albo kluby starych automobili.
Jest jeszcze gorzej. Krótkofalowcy, przywołując jakieś mętne wyjaśnienia i uzasadnienia (to nie moje zdanie ale tak może ktoś z urzędników powiedzieć) typu "łączność w sytuacji kryzysowej", "rozwój techniki", itp, chcą dostępu do pasm!!!. To tak jak by miłośnicy starych samochodów chcieli aby im dodawać dodatkowy pas jezdni!
Można by dużo powiedzieć o ogromnej komercjalizacji rozwoju techniki - teraz liczą się patenty i to czy da się na tym zarobić. Większość "łatwych" rzeczy została już wdrożona lub odkryta. Pod koniec lat 40-tych trzech kolesi hodowało sobie kryształy, podłączali do nich druty aż w końcu otrzymali tranzystor który nadawał się do użycia. Teraz nad "pierdołą" podobnej wielkości (ale nie wagi) pracują sztaby ludzi.
Może komuś się zrobi przykro, ale krótkofalarstwo, cytując czyjś podpis to "tylko hobby".
Jednym z nielicznych walorów które pozostały i powinny być cenione to działalność edukacyjna i ogólnie pro-społeczna (tu na przykład wielki ukłon w stronę baloniarzy z Marek, albo kolegi SP5STS). Wielu wiesza na K1JT psy że zabija "krótkofalarstwo" a zobaczcie ile on zrobił właśnie dla rozwoju łączności małymi mocami. Dzięki rozwojowi techniki (stabilne generatory, klucze, tanie procesory) można, nawet tym zakichanym FT8 mieć łączność z pudełka zapałek z drugim kontynentem! Czy wziął za to kasę?

Kiedy zabraknie ropy, wrócimy do chodzenia na nogach. Jak znikną BTSy 2G 3G 4G 5G i inne G można będzie robić łączności z akumulatora, panela słonecznego czy dynama przy pomocy starego analogowego TRX'a (większość łączności cyfrowych K1JT wymaga dokładnego czasu - bez GPSów i systemu je nadzorującego czas pójdzie w krzaki).
Nie chcę dezawuować łączności kryzysowej i tym podobnych, ale największa wartość w tych działaniach to moim zdaniem - jak napisałem wyżej, kształcenie postaw, uczenie działania kryzysowego, a nie sam walor techniczny łączności. I na tym - jeśli byśmy chcieli żeby było nas widać - powinniśmy się skupić, społecznictwo, zwłaszcza w dzisiejszych czasach jest szczególnie cenne a i na szczęście robi się trochę modne.


  PRZEJDŹ NA FORUM