A ja jestem przeciwny. Nie dajmy się zwariować nieodpowiedzialnym rodzicom. Czy wyobraża sobie ktoś wielką pardubicką z udziałem dzieci na kucykach razem z dorosłymi? Czy wyobraża sobie ktoś kryterium biegowe z udziałem plątającymi się pod nogami dziećmi? Inna sprawa, że jak już ma licencję to znaczy, że jest już pełnoprawnym i pełnosprawnym operatorem i krótkofalowcem. Dlaczego robimy z niego ograniczonego umysłowo lub fizycznie i wymyślamy dodatkowe klasy. Prosto i jasno zdał egzamin jest pełno prawnym i pełnosprawnym uczestnikiem zawodów. Chyba, że egzamin był ? |