Konserwacja powierzchni urządzeń elektronicznych |
SQ8PIW pisze: SP3OSJ pisze: Najlepiej się konserwuje metodą tradycyjną, w taki sposób: Bierzesz urządzenie do konserwacji i stawiasz go na stole przed sobą. Potrzebna będzie też szmatka lniana na stole przed sobą. Potrzebny kieliszek i spirytus. Wlewasz spirytus do kieliszka i wypijasz jego zawartość, potem chuchasz na konserwowane urządzenie i przecierasz go szmatką. Ot i cała tajemnica Artur, ale chuchać to od razu, czy na drugi dzień ? Chuchać trzeba od razu (pierwszy chuch!). O co chodzi? Sam spirytus jest za suchy i powinien być zmieszany z wodą destylowaną. Dlaczego destylowaną? - bo ta nie zostawia po wyparowaniu nalotu. Para wodna wydobywająca się z ust jest właśnie taką organiczną wodą destylowaną, lekko schłodzoną. Zawsze tak robiłem i nigdy nie miałem problemów z elektroniką, no chyba że urządzenie spadło, wtedy ulegało uszkodzeniu mechanicznemu, i nie było wynikiem złej konserwacji. |