| skutki wirusa - rdzenie |
ante1000 pisze: Jeżeli chodzi o rdzenie, to warto poświęcić te parę złotych i zamówić porządne rdzenie np. Amidon, Ferroxcube, ponieważ dobrze dobrany rdzeń, np. do baluna, to: niskie straty, szerokie pasmo przenoszenia, wysokie tłumienie nieporządanych prądów asymetrii itd. Jeżeli chodzi o rdzenie dla QRO to właśnie tu dobór jest najbardziej delikatny, bo stratny rdzeń spowoduje grzanie się, utratę parametrów, spalenie izolacji nawiniętego przewodu. przy QRO to masz dobrze. A pomyśl QRP. Z nadajnika idzie full 5W, skrzynka antenowa zestrojona zgodnie z instrukcją. Potem tylko mały symetryzator i ................. zero mocy w antenie. Gdyby nie pomiar prądu w antenie pomocniczej to bym oskarżał wszystkich dookoła. Dobrze, że trafo z rdzeniem było w zasięgu ręki. Wyjaśniło się że rdzeń był szlachetny ale do innych zastosowań. Ale tak na marginesie. Zrobić na jednym rdzeniu trafo od 1.8 do 50 MHz przy współczynniku przenoszenia 90 % to nie jedną a trzy korony by ci na głowę założyli. A tak po cichu właśnie przez pasmo 1.8 MHz zainteresowałem się tym artykułem a to dlatego, że miejsca mam na dipol 1/2 fali na 80. A na 160 m też się chce popracować. R około 5 Ohm z potężnymi X. I to trzeba zmusić do pracy - ale damy radę. JAK |