Który prawdziwy
Bawmy się wesoło
    sp6axw pisze:



    Może warto przypomnieć młodszym kolegom jakie kiedyś panowały reguły formalne:
    - numery w znakach oznaczały regiony kraju (przeważnie dwa stare województwa przed 1975)
    - prefiks SP, bo SQ i 3Z to były stacje okolicznościowe
    - sufiksy przydzielano alfabetycznie rosnąco, były unikalne w skali kraju, nie powtarzały się
    - stacje klubowe miały sufiksy rozpoczynające się od liter K,P,Z przyporządkowane organizacjom
    - obowiązkowa była przynależność do klubu
    - przed egzaminem obowiązkowy staż nasłuchowy, na egzaminie okazywałem karty swl
    - pracując z innego miejsca niż pozwolenie obowiązkowe było łamanie znaku /okręg, /p, /m, /mm

    Czy było lepiej? Nie wiem, ale to już nie wróci.

    Kazik


Szkoda, że "nestorzy" wychodzą z szafy i klubu wypełnionego wonią naftaliny, tylko po to żeby się pożalić.
Jak szukani są doświadczeni operatorzy do szkolenia, do prowadzenia kursów krótkofalarskich, to siedzą zamknięci w swoich naftalinowych klubach na 10 spustów. I chętnych brak. To są lata ciężkiej i konsekwentnej pracy operatorów z kilkudziesięcioletnim stażem.

Chcieliście, to macie.


  PRZEJDŹ NA FORUM