skutki wirusa - rdzenie
Bo niektórym geniuszom wydaje się, że nowoczesność (trendy) to noszenie pewnych części ciała na czole. Problem rdzeni nie mając dostępu do tych super to dla wielu jest nierozwiązywalny. Zresztą dla kogoś kto pracuje mocą 0,5 kW nie ma znaczenia ile się straci ale przy małych mocach już ma. Natomiast filtry z sekcją eżektorową mogą być jedynym sposobem na pracę w przypadku pól zakłócających o dużym natężeniu. Książka to nie taki staroć bo 2010 rok wydania. Choć język niesłuszny i prawa autorskie chyba jeszcze obowiązują.
A teraz żartem dla tych co zachowują się jak pszczoły w zamkniętym ulu (kwarantanna) mam środek dezynfekujący o nazwie "muchozol" według starej receptury (aktualnie niesłusznej) ale skutecznie działającej.



  PRZEJDŹ NA FORUM