Praca u podstaw Dosyć kłótni czas roboty u podstaw |
Dzisiaj to jest misja. I trzeba być zdecydowanym na bycie Krótkofalowcem misjonarzem - przewodnikiem, nauczycielem, opiekunem młodzieży. Gdy to jest celem, czy dziedziną naszego krótkofalarstwa, wówczas mogą być sukcesy na tym polu. Ja otwarcie przyznaję, że minęła mi już ta fascynacja. Od 1991r. prowadzę klub SP3KWA w Turku. I z każdą dekadą było coraz trudniej z nowym narybkiem. Od złotych lat 90-tych do zupełnego upadku w drugiej dekadzie XXI wieku. Mam na myśli pozyskiwanie nowych osób, napływ młodzieży do klubu, utrzymanie ich przy zainteresowaniach, poziom chęci do samodzielnego rozwiazywania problemów itd. Większosci "starych krótkofalowców" też się nie chce uszczęśliwiać, gonić na siłę za młodzieżą dla naszego hobby. Chylę czoła przed tymi, którym się chce i szczerze życzę powodzenia oraz dziekuję. Jurek SP3SLU. |