SP6OUJ. pisze:

sp5xhn pisze:

Kolego SP6OUJ jestem Polakiem i polakiem.
Teraz napisze o moim dziadku on te łągry przeżył i widział co się stało tylko znajomości języka rosyjskiego uratowało życie, był tłumaczem oraz jako podoficer wiedział jak z nimi rozmawiać. Natomiast część polaków poczują się jako szlachcice i trzeba wymachiwać szabelko, chociaż niektóre postępowanie polityków naszych popieram bo najwyższy czas o wszystkim należy mówić z umiarem, przemyślając swoje zdanie nie tak co to ja. Po prostu pasmo krótkofalarskie nie jest dla prowadzenia kłótni i niepotrzebnych dyskusji tolerując innych e tam może być.
Pozdrawiam

Nie można być Polakiem i równocześnie polakiem.
Nie obrażaj Polaków!

Co znaczy, że o wszystkim należy mówić z umiarem? Zafałszowywać historię? Niedomówienia właśnie to powodują. Jest demokracja, każdy mówi o czym się chce. Prawda historyczna od jakiegoś czasu jest priorytetem obecnego rządu i niech tak zostanie.
Historia dla naszego Narodu jest bardzo ważna, każdy, kto próbuje ją zakłamywać, fałszować jest zwykłym śmieciem.