| Zawody Świętokrzyskie 2020 |
| Organizatorom Zawodów Świętokrzyskich do sztambucha. Poniższy tekst zamieściłem w innym wątku... Ograniczenia aktywności terenowej oraz pracy stacji klubowych zostały wprowadzone przez IARU (Oświadczenie IARU było omawiane w innym wątku na tym Forum). Oświadczenie to wyraźnie powołuje się na zarządzenia władz państwowych i lokalnych. W interesie życia i zdrowia społeczeństwa wszyscy są zobowiązani do przestrzegania ograniczeń dotyczących np. wychodzenia z domu. Zgodnie z Oświadczeniem IARU oraz zarządzeniami władz państwowych, ograniczenia aktywności zostały wprowadzone np. przez następujące organizacje krajowe: ARRL DARC IRTS REF RSGB URE… Zrobiono to np. w następujący sposób: - anulowanie wszelkich imprez, giełd, zjazdów itp. - zamknięcie Klubów i zakaz używania znaków klubowych w zawodach - nieprzyjmowanie logów za udział w zawodach od stacji klubowych i terenowych W Polsce - SP EmCom wydał zalecenia, - LOK zawiesił Zawody ARKiI w kwietniu, - SPDXC wydał jakieś pokrętne oświadczenie, chyba na dzień przed zawodami, - komisja zawodów PGA na moją prośbę przysłała mi „zalecenie, którego nie musi się przestrzegać”, zawody w tę sobotę - w tę niedzielę (tak, w niedzielę wielkanocną) zaplanowano Zawody Świętokrzyskie, --- współorganizatorem tych zawodów jest Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach --- w zawodach nadal jest kategoria stacji klubowych i ani słowem nie wspomniano o jakichkolwiek ograniczeniach „Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach – czy ci ludzie mają pojęcie, co robią? Przypominam organizatorom imprez i zawodów, że: - większość klubów jest zamknięta, ponieważ mieszczą się one w lokalach użyteczności publicznej - nawet, jeżeli jest do klubu dostęp, to nie wiadomo, kto w nim był i kto w nim będzie (wirus utrzymuje się w powietrzu i na powierzchniach przez kilka dni) - podróż do klubu nie mieści się w kategorii najważniejszych potrzeb życiowych - za naruszenie zasad samoizolacji i mobilności grozi kara od 5.000 do 30.000 zł - nawet, jeżeli operator stacji klubowej może pracować w zawodach z innej lokalizacji, to jest to nieuczciwe wobec innych, którzy nie mogą. Boże, niektórym idyjotom trzeba wszystko tłumaczyć tak, jak zwykłym idyjotom. |