Witam :)
Witam kol adpta i kandydata zarazem na Hamsiaka,

jesli moge coś zasugerowac to wykorzystaj ten czas, uzbroj sie w dowolny wynalazek który pozwoli słuchac na KF. zrób kilka setek nasłuchów na róznych pasmach, żadna lekcja czy inny gotowiec nie zastąpi tego co sam usłyszysz na pasmach a następnie wiedziony ciekawościa zweryfikujesz z mapą internetem etc. wtedy też egzamin okaże sie być drobnym kamyczkiem na drodze do celu jakim jest niewątpliwie samodzielna praca na pasmach. a gdybys tak przypadkiem odkrył telegrafie morse'a zwaną popularnie CW, nauczył się tejże telegrafii to witaj w świecie gdzie niemożliwe słychać i samemu jest sie słyszanym. ponieważ jak zapodałes pomieszkujesz na wsi to z własnego doświadcenia moge zapodać iż złapałeś Pana Boga za nogi. to co usłyszysz u siebie na wsi na prostym drucie tego iTwoi i moi Koledzy w mieście w życiu nie dostąpią. druga noga to przestrzeń która umozliwia powieszenie wszystkiego co ci tylko przyjdzie do głowy i bedziesz miał to z czego zrobić. miałem Long wire'a 160m. długie anteny do słuchania, LW zacepionego na lipie H=30m i takie różne. mieszkać na wsi- pomijając rózne inne niedogodności - to dla krótkofalowca dodatowa energia do pracy na pasmach. pewnie wielu kolegów to potwierdzi.

powodzenia
jacek sp9ikf


  PRZEJDŹ NA FORUM