Transceiver QRP CW single frequency
    sp9ikf pisze:

    Witam,
    QRP jako takie bawiło mnie i bawi nie z powodu wyjazdów w teren tylko jako samo w sobie. Jako kawałek naszego hobby czyli łaczność direktowa pomiędzy A i B. Od QRP oczekuje małego poboru prądu, dobrego lub bardzo dobrego RX-a, ponieważ są dedykowane do określonego zadania w moim przypadku to praca w wąskim zakresie pasma emisją CW to skupiam sie wyłącznie na tym. Jesli chodzi o przeciąganie kwarców to doświadczyłem zrywania drgań gdy chciałem za dużo, niż utraty stabilności. Ale pewni trzeba sie z tym liczyc. poza tym z tego co doczytałem nie każde cięcie kwarcu (sposób jego wykonania) pozwala na jego głębsze przeciąganie.
    pozdrawiam
    jacek sp9ikf


Ja mam to samo.
Stoi przede mną nowiutki FTDX101D full wypas,obok jeszcze inne radia, a ja się bawię w Home made - Pilgrim, uBitix-a i drobiazgi DIY za kilkadziesiąt złotych.
Coś w tym jest, aby zrobić qso na czymś własnoręcznie wykonanym i najlepiej bardzo prostym wesoły.
Pierwszy nadajnik oczywiście z konieczności zaprojektowałem i zrobiłem dawno temu sam z demobilowych gratów. Lampki oczywiście wesoły. Rozbudwywałem go o pasma i power.
Komuś oddałem ten Tx, ale uż nie pamiętam komu.


  PRZEJDŹ NA FORUM