Portal eQSL. 90% naszych członków...
Z zasady nie wspieram i nigdy nie miałem zamiaru wspierać eQSL. To właśnie popularyzacja tej platformy wymiany potwierdzeń degraduje krótkofalarską tradycję obrotu papierowych kart QSL. LOTW przynajmniej jest inaczej traktowane w dyplomowych programach ARRL.
Ale prowadząc obsługę jednego ze znaków okolicznościowych mojego klubu, a później (w miarę stałej degradacji wymiany kart) także własnych łączności jakoś do mnie dotarło, że wielu wyłącznie eQSL-kowców prosi o potwierdzenie łączności.
No to się zarejestrowałem i potwierdzam, uczestniczę. Ale wyłącznie na podstawowym, bezpłatnym poziomie.

Nawiasem mówiąc z rozbawieniem czytam deklarację aktywnych DX-manów, właścicieli grubo wartościowych farm antenowych i kolekcji najnowszych, równie wysokokosztownych transceiverów i wzmacniaczy, gdy przyznają, że rezygnują z kosztownego obrotu papierowymi kartami no bo przecież jest eQSL.


  PRZEJDŹ NA FORUM