Koronawirusy, podstawowe informacje i zasady. |
sq6ade pisze: sp8mrd pisze: Do podanych przez mnie wcześniej informacji dodaję jeszcze jedną, którą stosuję codziennie: modlitwa i codzienna Eucharystia - kościoły są pustawe, na Mszach św. po kilkanaście osób... Mam na myśli ludzi zdrowych i zdrowo myślących. A jutro wyjeżdżam rano na dwa dni - sprawa wyjątkowo ważna. Bądźcie zdrowi! To wirus z Chin . Nie słucha się europejskich czcicieli lokalnych bóstw. https://gazetawroclawska.pl/ksiadz-chodzi-z-monstrancja-po-miescie-i-przegania-wirusa/ar/c1-14866573 Nie tylko mędrca szkiełko i oko. Nadmierna wiara w zdobycze techniki jest takim samym dewotyzmem jak nadgorliwe przestrzeganie jakiejś religii. Jeżeli coś komuś pomaga i nie jest szkodliwe społecznie to dlaczego mamy to krytykować a tym bardziej wyśmiewać? Dzisiaj mamy problem z wirusem, i szukamy leku o wąskim spektrum działania tylko ten wirus. A przecież stara medycyna też miała do czynienia z wirusami i jakoś sobie radziła. Te stare leki nierzadko ziołowe miały bardzo często szerokie spektrum działania. Były też środki wspomagające własną odporność organizmu. Jeszcze w dzieciństwie pamiętam, że lekarz przepisywał penicylinę w zastrzyku i obowiązkowo jakieś witaminy np. C (były nie drażowane i wykręcały pysk jak trzy cytryny naraz). Była po prostu inna myśl, nie mamy leku organizm sam musi zwalczyć chorobę ale możemy go wspomóc w tej walce. JAK |