Koronawirusy, podstawowe informacje i zasady. |
Wczoraj się nad tym zastanawiałem widząc brak cukru, chleba, srajtaśmy, ręczników i serków danio w Biedrze. Z jednej strony wykupywanie wszystkiego jak leci jest - na mój rozum - bez sensu. Z drugiej strony - czy chciałbym znaleźć się "z ręką w nocniku" jak nagle tłum zaatakuje sklepy bo jednak powiedzą że kategoryczny zakaz poruszania się itp? Do wyboru więc mam: - Liczyć że paniki nie będzie a sklepów i dostawców nie zamkną, z ryzykiem że będę musiał przebijać się maczetą po podstawowe produkty do przetrwania. - Zaopatrzyć się już teraz co może głupie i ktoś powie że panikuję.. no ale właśnie, j.w. ? |