Koronawirusy, podstawowe informacje i zasady.
Ludzie wykupuja produkty ze sklepow, robia zapasy jak by mial nastapic armagedon.
Sa i tacy, ktorzy pukaja sie w glowe widzac takie sytuacje, bo przeciez rzad zapewnia, ze nie planuje zamykac sklepow ale calej prawdy nie powiedza tym samym nie uprzedzaja ludzi o konsekwencjach gospodarczych wynikajacych z rozprzestrzenienia sie wirusa na wieksza skale a to juz sie dzieje.
Czym powinni kierowac sie ludzie: instynktem przetrwania i dzialaniami wynikajacymi z obserwacji krajow, w ktorych wirus rozszalal sie na dobre czy belkotem mediow i politykow? Czy jest to objaw paniki? Bynajmniej! pan zielony


  PRZEJD NA FORUM