Marzec powitał zDolny Śląsk przepiękną pogodą więc lokalny proletariat licznie wyległ na niedzielne targowisko gdzie popijając Żuberki , Harnasie i delektując się dymkiem z ukraińskich papierosków z kontrabandy wystawia pozyskany z niewiadomych źródeł towar aby zdobyć środki na wspomniane "wiktuały". Pojawiła się również bułgarka oferująca różne specjały co niechybnie zwiastuje wiosnę
|