Wybór ręcznego,Yaesu czy Kenwood |
SP9MA pisze: .....marka to marka, przekonać się o tym może ten, kto używa ręcznego radia w warunkach trudnych, np. w górach, w pobliżu przemienników, przekaźników i innych zdobyczy techniki ![]() W takich właśnie warunkach marka pokazuje moc. Wiem o tym z praktyki, w której właśnie marka, a konkretnie marka Yaesu, model FT-60 wielokrotnie wybawiał mnie z opresji podczas aktywacji SOTA. Sprzętów niemarkowych możesz używać do woli z Babiej Góry na przykład, ale już aktywując Skrzyczne przy ich pomocy zdziwisz się dlaczego nikt do Ciebie nie woła, a potem z internetu dowiesz się, ze wołały całe stada, ale Ty miałeś w ręku niemarkowy = nieskuteczny sprzęt.... To nie marka a konstrukcja TRX sprawia że głuchnie przy ośrodkach nadawczych ![]() A że dużo "bofungów" to "directDSP" to wiadomo. |