O odpisie 1% podatku dla PZK. |
SQ6GPX pisze: Żebranie o 1%. Uwielbiam. Po pierwsze to PZK nie powinno mieć statusu OPP. Z jasnego powodu - nie pełni ta organizacja żadnej publicznej roli i nie da się ocenić przez to czy w ogóle jest pożyteczna. Jedyne co się zgadza, to że jest to organizacja. Samemu bowiem trudniej jest nie tyle coś wyżebrać, co uzyskać kilka istotnych przywilejów bycia w rejestrze OPP. Dla bycia w rejestrze, powstają kolejne wirtualne byty. To sprawozdania. Pisane w tak infantylny i mylący czytelnika nie związanego z tematem sposób, że aż śmieszne. Polecam się zapoznać. Po drugie i dla mnie ważniejsze, bardzo proszę nie przekonywać społeczeństwa, że moje hobby jest i ma być komu kolwiek pożyteczne i potrzebne. Nie interesuje mnie wychowanie cudzych dzieci, a postęp technologiczny wymaga akceleratorów cząsteczek i rakiet, a nie radia na strychu i drutów. Kataklizmy i wojny nie wymagają amatorskiej łączności, tak jak nie modlimy się już do piorunów o litość i napinanie mięśni w postaci husarii, nie zapewni nam pokoju czy powodzenia w walce. Przekazujcie lepiej 1% dla schronisk dla zwierząt. Albo nigdzie, będzie wiecej kasy na TVP. Zawsze to lepsze miejsce do lokowania kasy niż te Polskie Związki... Partnerskie. PS: Pozwolenie mi się przeterminowało, jaka to ulga nie być jednym z Was. Nie sposób się nie zgodzić... U nas rycerze maryji a w cywilizacji fizyka i kosmos ( poniekąd u nas też, tylko inny)... |