Radmor 3011
Blokada szumów.
Problemem w tamtych czasach był dostęp do demobilowego sprzętu. Zdobycie zezłomowanego ZEW-a, 3001, 306-ki lub 315-tki było o wiele trudniejsze niż obecnie kupno np. TS 2000 czy FT 1000 i czasem graniczyło z cudem. Podzespoły w sklepach ZURT również były jak na tamte czasy drogie i trudno dostępne (szczególnie drogie były układy MCY). Na przykład UL 1042 oraz kwarc 1 MHz do syntezy wg. SP9LJB kupiłem dopiero po kilku miesiącach korespondencyjnych poszukiwań u kolegi z Białej Podlaski. Przy obecnym rynku elektroniki miło się to teraz wspomina.


  PRZEJDŹ NA FORUM