niesportowe zachowanie
w paśmie i poza pasmem
Greg, ja też nie uważam, że wyłączenie przemiennika było by dobrym pomysłem. Zresztą w pobliżu jest drugi (SR6Z) i zapewne ekipa przeniosła by się na ten właśnie. Wyłączenie obu to też totalny bezsens.

Jeżeli zaś chodzi o prowadzenie rozmów przez przemiennik, to nie mam nic przeciwko (bo wiadomo, specyfika terenu na przykład mogła by nie pozwalać na direct-y), no ale niech to będzie rozmowa na poziomie z zachowaniem kultury, a nie wygłaszania swoich teorii na przemienniku słyszalnym w promieniu stu kilkudziesięciu kilometrów (lub i więcej nawet), więc nawet u Niemców i Czechów.

Jestem ciekaw, jak by się czuł (a może ktoś już się tak czuje) potencjalny KF-owiec zza zachodniej granicy, znający trochę język polski, przypadkowo trafiający na SR6J i słyszący "niemieckie świnie". Opinia niezła dla polskich krótkofalowców.


  PRZEJDŹ NA FORUM